Trenując nosework dobrze jest wyznaczyć sobie cele dwóch rodzajów: krótkoterminowe i długoterminowe. Te drugie wyznaczają kierunek ćwiczeń. Krótkoterminowe realizowane powinny być na poszczególnych treningach.

Jakie cele w nosework?

Najpierw warto przemyśleć, w którą stronę chce się iść, co osiągnąć? Czy będziemy przygotowywać się do startu w zawodach czy raczej samodoskonalić tylko dla siebie ;). Jakie są nasze cele w nosework?

 Po przemyśleniu celu warto zaplanować sobie treningi z nowymi zadaniami. Bo nie sztuką jest schować próbki gdziekolwiek. Sztuką w noseworku jest rozwój zespołu. Należy to robić w sposób przemyślany i stopniowy, aby nie postawić psa przed zadaniem dla niego niezrozumiałym z jednej strony i nie „utknąć w martwym punkcie” z drugiej.

Często przewodnicy decydują się, szczególnie na początku iść w stronę ilości schowanych próbek. Trzeba jednak zdawać sobie sprawę, że ilość nie zawsze znaczy jakość. Nieraz jedna czy dwie schowane próbki mogą być dużo trudniejszym zadaniem niż np. sześć. Czy zatem warto stawiać sobie takie cele w nosework?

Dobrze jest układać psu różnorodne łamigłówki zapachowe, wtedy ta zabawa jest dla niego również ciekawsza i chętniej w niej bierze udział.

Planowanie zdecydowanie ułatwia prowadzenie dzienniczka treningowego ;). W artykule tym udostępniamy nasze wzory 🙂

Jakie kierunki w nosework?

Drugim aspektem nad którym warto się zastanowić jest kierunek rozwoju.

Można iść w stronę szybkości znajdowania próbek lub w dokładność i precyzję przeszukiwania. W pierwszej wersji traci się na dokładności w drugiej – na prędkości 😊. Dlatego potrzebne jest podjęcie decyzji, w którą stronę zespół się będzie rozwijał.

Większość organizowanych zawodów na świecie i w Polsce oparta jest na kryterium czasu. Wygrywa ten zespół, który w najkrótszym czasie znajdzie wszystkie lub największą ilość próbek. Tutaj nie ma czasu na dokładność. Zazwyczaj mniejszą uwagę zwraca się również na oznaczenie. Przewodnik zgaduje po zachowaniu psa czy odnalazł rejon, w którym znajduje się źródło. Jeśli czekałby na wyuczone oznaczenie traciłby cenne sekundy. Takiemu szkoleniu towarzyszy również wysokie pobudzenie.

Jeśli przewodnik zdecyduje się na systematyczność i na precyzję musi zdawać sobie sprawę, że w zawodach na czas może nie mieć większych szans. Szczególnie na dużych obszarach do przeszukania.

Samodzielność czy współpraca?

Kolejna rzecz którą warto przemyśleć to czy w szkoleniu nosework stawia się na samodzielność psa czy na współpracę z przewodnikiem.

W pierwszej wersji, pies przeszukuje samodzielnie bez wpływu człowieka lub przy niewielkim jego uczestnictwie. Najczęściej ten sposób pracy wybierany jest, gdy chce się osiągać dobre wyniki czasowe.  Pies jest maksymalnie skoncentrowany na poszukiwaniu. Przypomina to trochę psa, który złapał trop i zapomina o całym świecie. Podczas jego pracy rola przewodnika w zasadzie ogranicza się do „odebrania” od psa sygnału znalezienia próbki i nagrodzenia. 

W drugiej wersji pies przeszukuje spokojniej i pozostaje w stałym kontakcie z przewodnikiem. Jest wrażliwy na jego wskazówki werbalne, a przede wszystkim niewerbalne. Poza tym dzięki spokojnej, systematycznej pracy jest w stanie szybciej zlokalizować próbki nawet o słabym zapachu, schowane w różne niedostępne miejsca np. ukryte w ziemi czy wśród innych aromatów. Łatwiej również lokalizuje próbki ułożone o nakładających się stożkach o tym samym zapachu. Natomiast trzeba zdawać sobie sprawę, że w przeszukaniach dużych obszarów będzie wolniejszy od psa pracującego samodzielnie. Jednak ten sposób pracy daje większą pewność przewodnikowi, że pies odnajdzie wszystkie ukryte próbki.

Każdy przewodnik sam powinien określić sobie kierunek, w którym podąża i rozwijać się zgodnie z założeniami.

W WoGa Nosework stawiamy na spokojne systematyczne i precyzyjne przeszukiwanie. Układane przez nas łamigłówki do rozwiązania, często dla psów szybkich i mniej dokładnych są nierozwiązywalne. A przede wszystkim stawiamy na współpracę z przewodnikiem. Czas i szybkość nie jest głównym kryterium. Stawiamy na budowanie zespołu człowiek-pies.

Zespół WoGa Nosework